Tytuł: JAPAN ELITE - Miłośnicy, pasjonaci i posiadacze japońskiej motoryzacji :: LEXUS IS200

Dodane przez Travis dnia 27 maj 2013 14:27:23
#66

Glodny 1992 napisał(a):

pewnie zalales bardziej gestym i dlatego ustapilo ;p
swoja droga na kowancu jest dobry elektryk jako jedyny z podhala dorobil mi imobilizer i zalozyl inny komp co w silniku 2zz-ge nie jest proste.


Czyżby Zubek? Jutro tam jadę z alternatorem robić. Akurat się składa że to prowadzi ojciec mojego kumpla z pracy Uśmiech :)
Co do oleju jak kupiłem auto to było zalane jakimś Shellem tylko nie wiedziałem jakim. Lex przejechał na nim 15tyś km po czym postanowiłem zalać motulem 5w30 który po 3tyś km zaczynał ubywać w oczach. Zrobiłem od razu wymianę oleju i znowu na tego samego. przejechałem 3500km ten sam problem. Teraz wlałem Millers'a 10w30 i wygląda ok z tym że od początku roku przejechałem na nim 1400km czyli nie wiele.

Damian GS430 waży ok 1600-1700kg. W środku jest bajeczny Uśmiech :) akurat ten co ma kolega jest z pakietem TRD i na fajnych vip style 19 calowych felgach z dużym rantem Hehehe :D cud miód. Jedyne co mi w nim nie pasuje to brak szpery która kosztuje ok 2000zł. Dźwięk V8 jest porażający.

Co do mojego auta to na zdjęciach wygląda niby spoko ale jest tyle detali do ogarnięcia które drażnią moje oko.

Co do wydechu to chciałbym przywrócić do życia ten GReedy bo przynajmniej fajnie wyglądał na samochodzie. A szkoda mi go wyrzucać bo trochę za niego zapłaciłem Ehh ;/