Tytuł: JAPAN ELITE - Miłośnicy, pasjonaci i posiadacze japońskiej motoryzacji :: Toyota Corolla E9 1.8D

Dodane przez Snap dnia 23 grudzień 2012 21:18:35
#59

Dodano dnia 15-04-2012 20:02

też o tym myślałem że może nie pasować zbytnio Uśmiech :) więc chyba zostawię na czarno, bo ktoś też mi już tak doradzał Uśmiech :) za zaciski muszę się jeszcze wziąć Uśmiech :) ale na razie testuje wytrzymałość farby proszkowej Uśmiech :)

-----

Dodano dnia 19-09-2012 21:38

Witam

Dosyć długo mnie nie było na forum ale już pisze co się działo u mnie Uśmiech :)

Zaczęło się od odmawiającego posłuszeństwa rozrusznika, który czasem musiał być uruchamiany za pomocą młotka. Myślałem jednym czasem nad regeneracją, ale okazałą się dosyć kosztowna. Ale mając stary rozrusznik rozebrałem go żeby zobaczyć jaka to konstrukcja Uśmiech :) potem rozebrałem swój i okazało się że do wymiany mam tylko styki elektromagnesu (dwie miedziane blaszki). Zakupiłem je (groszowe sprawy) zamontowałem poskładałem cały rozrusznik (poczyściłem wcześniej kilka rzeczy) założyłem i co? Działa do dziś Hehehe :DHehehe :D

Potem parę tygodni po tym, z dnia na dzień padł mi akumulator, po czym jak dowiedziałem się że ma już około 8 lat to już nie próbowałem go ratować tylko od razu udałem się do sklepu po zakup nowego. Wybór padł na Vartę. Co prawda nie w planach mi padł ten akumulator, ponieważ za te pieniądze miałem zakupić amortyzatory na tył KYBa, no ale cóż amorki jeszcze muszą trochę poczekać Uśmiech :)

Popatrzyłem na karteczkę od oleju i okazało się że już przyszedł czas na jego zmianę Uśmiech :) Myślę sobie w sumie dobrze zmienić na zimę Uśmiech :) Zakupiony został filtr oleju i powietrza (też już był zmuszony do zmiany) oraz olej MOBIL 1 5W50. Olejek zmieniony i można przebywać kolejne 10 tys.

Od jakiegoś czasu słyszałem dziwny szumiący dźwięk z jednego koła. Dziś znalazłem trochę czasu więc podniosłem pierwsze koło od strony kierowcy (przód) i tam znalazł się problem Uśmiech :) Do wymiany mam łożysko Uśmiech :) Postaram się z nim szybko uporać, żebym gdzieś koła nie zgubił Uśmiech :)

to na razie tyle się u mnie działo przez ten okres czasu Uśmiech :) o kolejnych rzeczach postaram się pisać na bieżąco.

-----

Dodano dnia 23-12-2012 21:18

Okazało się że to nie szmerało łożysko tylko kończące się klocki hamulcowe i szumiał ogranicznik. Zakupione zostały nowe tarcze i klocki firmy TRW i już są na aucie. Pęknięte były też gumki od prowadnicy zacisku więc też zostały zmienione na nowe.

Przed zimą zmieniony został płyn chłodniczy K2 Kuler.

Wczoraj (w sobotę) nie dałem rady przyjechać na spot, ponieważ robiłem regeneracje podłogi i byłem uziemiony. Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda podłoga Corolli (moim zdaniem jak na te 24 lata i tak nieźle) zapraszam do oglądnięcia zdjęć z linku niżej. Przy odbudowie i konserwacji podłogi wygłuszyłem podłogę filcem i przyznam że dużo pomogło. W przyszłości myślę jeszcze nad matami wygłuszającymi.

https://plus.goog...-K0oMnJzwE

Edytowane przez Seba-pdPL dnia 23 grudzień 2012 21:59:30