Zobacz temat
Kto jeszcze czyta ten temat? 1 gość(ci)
Toyota Celica 5th STI by Grześ :)
|
|
Greegg07 |
Dodany dnia 10 czerwiec 2014 19:23:59
|
Poziom 5 Postów: 6 Data rejestracji: 10. czerwiec 2014 |
Jako iż jestem leniem więc wklejam wszystko jak leci z innego forum Samochód Toyota Celica 5th STI 1.6 16v 4AFE '91 Silnik 4AFE 1.6 16v Przeniesienie napędu *seria Zawieszenie seria Hamulce przód tarcze i klocki Ashika tył szczęki Ashika Układ wydechowy Tłumik końcowy ULTER ( chyba popsuty bo żadnego dzwięku nie ma) Układ dolotowy *seria Koła alufelgi 15' ENZO opony lato 195/50/15 FULDA CARAT PROGRESSO opony zima 185/55/15 FULDA MONTERO 2 Wnętrze niebieskie diody led pod nogami niebieskie diody led w zegarach białe diody led w każdym schowku zamiast żarówek autoalarm wraz z centralnym zamkiem z pilota elektryczne szyby Audio -Głośniki boschmann przód w oryginalne miejsca i tył na półce -Sub DALCO -Radyjko SONY xplod cdx-gt310 Body białe kierunki w zderzak nowy lakier zderzak gt-four halogeny gt-four Historia samochodu Model sti przedlift dat produkcji 07/1991 Celicę zakupiłem w Lipcu 2007 za kwotę 9200 zł, poprzedni właściciel dołożył sporo finansów do samochodu, alufelgi, centralny zamek, autoalarm, elektrykę szyb, jest to mój drugi samochód w życiu aż po dzień dzisiejszy, z początku użytkowałem normalnie samochód, nie przejmując się niczym zbyt bardzo myśląc iż za jakiś czas zmienię samochód na inny, po kilku miesiącach od zakupu samochodu dokładnie 6 Grudnia 2007 zdarzyła się tragedia kilkaset metrów od domu wpadłem w poślizg i dachowałem do rowu. Celica była w opłakanym stanie, ale z pomocą mojego Ojca znów zaczęła śmigać po ulicach Krakowa. Dopiero po jakimś czasie znajomy którego nie widziałem długi czas co posiada Prelude, jak zobaczył Celicę był pod wrażeniem gdy chwilkę pojeździł moją Celicą zaczął mnie namawiać abym nigdy nie sprzedawał tego samochodu, gdyż i tak groszowe kwoty dostanę po dzwonie, a takich samochodów już nie produkują i za kilkanaście lat będę naprawdę zadowolony. Z początku się śmiałem, ale sam nie wiem jak to się stało, że po jakimś czasie zacząłem całkiem inaczej patrzeć na Celicę i dopiero wtedy naprawdę się zakochałem w modelu Aż do dziś samochód miał kilka mniej i bardziej poważnych dzwonów, nigdy nie miałem podczas zdarzeń drogowych zapiętych pasów a mimo to Celica nigdy mnie nie skrzywdziła, ani zadrapania może przez to się tak zżyłem z tym egzemplarzem. Wiem że to jest chore, iż inwestuje tyle pieniędzy w samochód po takich przejściach, no ale mogę tylko powiedzieć, że: "każdy z nas jakiegoś Celicowego Świra zna który jakimś cudem jakoś cały czas żyje, niech nikt mu nie złożyczy niech lepiej za jego zdrowie wypije" Plan zmian Plan jest taki, ostrożnie jeździć bez żadnych przygód dbać o samochód jak najlepiej potrafię, kupić jakiś inny DAILY CAR aby Celinka była w jak najlepszym stanie nie użytkowana na co dzień. Z większych planów zrealizowałem lakierowanie całego samochodu, ale to dopiero początek moich zmagań, w najbliższym czasie do zrobienia jest na pewno : wymiana pompy wody ( szumi już łożysko jakieś dobre 2 lata ) wymiana przegubu lewego ( na zakrętach skrzypi mimo iż wymieniany był 50tys km temu ) wymiana osłon przegubów zew. oraz wew. wymiana płynu hamulcowego oraz płynu pompy sprzęgła ( nie był wymieniany przez cały okres mojego użytkowania czyli ponad 6lat :/ ) Większe finanse jednak muszę przeznaczyć na remont kapitalny całego zawieszenia amortyzatory, spręzyny, wszystkie tuleje wahaczy i co się tylko da, nie wiem jeszcze czy poliuretany będe ładował czy zwykłe gumowe, ale jak gumowe to na pewno nie z Tedgumu bo to lipa kwestia do przemyślenia jeszcze. Ale chcę aby zawieszenie wyglądało jak u DCG, wypiaskowane co się da i pomalowane. Za kilka lat chcę też zrobic remont kapitalny silnika, wiem że to tylko 1,6 ale chcę aby silnik był oryginalny w tym egzemplarzu wiem że za całość zmian w samochodzie muszę przygotować dobre kilkanaście tyś zł jeszcze no ale nie poddam się Chcę też wymienić alufelgi ale jeszcze nie wiem czy czarne, czy białe kwestia do zastanowienia, planów jest całe mnóstwo, nie będę się na razie rozpisywał aby Was nie zanudzić, wszystko będę na bieżąco dopisywał Zdjęcia Czas na kilka zdjęć O O Z góry za jakość przepraszam, i za ilość zdjęc z przeszłosci, były robione telefonem komórkowym, nie myślałęm nigdy że mi się w przyszłości przydadzą Celica kilka dni po zakupie stan idealny, miała delikatnie pęknietą lampę prawą tylnią ale nigdzie nie było grama szpachli 6 Grudnia 2007 w dniu Mikołaja zdarzyła się tragedia :/ dachowanie do rowu, ale i tak miałem miękkie lądowanie na liściach, przód, bok, ale dach nie ruszony, nawet nie malowany po dzwonie Jakiś czas później znowu kolizja, zagapiłem się na prawym pasie gdyz kolizja się przydażyła, i nagle sam wjechałem w Lanosa gdyz zatrzymał się na światłach Skutek taki Celica do klepania, Lanos do kasacji bagażnik miał na tylnim siedzeniu Po tym dzwonie poznałem Tomciusia, znalazłem Jego ogłoszenie na allegro, od razu pomyślałem " TAK TEN CZŁOWIEK MI POMOŻE TYLE CELIC W JEDNYM MIEJSCU" telefon, nowa znajomość no i wyjazd do Łodzi po części zakupione błotniki, zderzak gt-four, i inne potrzebne części 2 miesiące pózniej juz Celinka była złożona I mała sesja Grudniowa, oczywiście po zamontowaniu juz halogenów i listwy Już przygotowywałem się do malowania całości, dzrwi wymieniłem lewe i prawe, na lewych trochę szpachli jest, były gdzie niegdzie małe wgniotki, ale prawe drzwi to ideał dostarczony przez DCG tak wtedy też znalazłem DCG na allegro i mimo to, że bardzo się bałem czy dobrze zapakuje dla mnie towar, nie wiedziałem że to taki Wariat Celicowy jak ja to jestem zadowolony stan drzwi IDEALNY, tylko 30min rozpakowania tej paczki nikt mi nie zwrócił do dziś W marcu tego roku znów miałem małą przygodę mała kłótnia na parkingu pod sklepem, i kilka min później złośliwe przychamowanie skończyło się dla Celinki tak No cóż po tym małym zdarzeniu, miałem już dość byłem gotowy już finansowo na lakierownaie całości a tu coś takiego, miałem dość niczym Krecik Katowice, chciałem ciąć, chciałem aby Tomciuś za 4paka lecha brał przez ok 2 tyg chodziłem jak w innym świecie zabiłem Celinkę, byłem nawet oglądać w Rudzie Sląskiej Celicę 2.0 była wystawiona za 14 900 myslałem ze stan igła, chciałem zadłuzać się na zakup ale na miejscu okazało się kilka szczegółów podpicowanych typowo na handel, wracając do domu zrozumiałem ze tylko moja Celinka daje mi tyle radości i szcześcia i postanowiłem reanimować. Nikt tego nie rozumiał, ale naprawdę nagle znów szczęście i uśmiech zawitał na mych uszach O O Niestety pas przedni był znów lekko przesuniety, blacharz powiedział po tej kolizji że już ostatni raz go prostuje, chyba że kupie inny pas przedni na zdjęciu widać też delikatnie spawaną podłuznicę przednią, to ślady jescze po dachowaniu, ale od razu chcę powiedzieć że wpływu na zachowanie samochodu to nie ma żandego, Celina przeszła wszystkie testy powypadkowe, żadnych przesunięc nie ma, jeździ prosto, bez trzymania kierownicy, hamuje prosto bez trzymania kierownicy, zostawia 2 ślady na śniegu, geometria ustawiona jak należy, mimo iż myslałem że sie jednak nie da, ale to wina była złych drązków bo przedlift ma delikatnie krótsze niż polift ale to inna bajka......... Po tej kolizji jak pisałem z Tomciusiem to dobrze napisał, że coś mi ta jazda nie idzie jak należy no cóż Tomcio miał rację czesto nie odpuszczałem na ulicy, agresywnie się zachowywałem, ponosiło mnie ale człowiek uczy się na błędach, szkoda że na własnych nie cudzych Teraz śmigam już w " miarę" przyzwoicie Po malowaniu korzystając z okazji że mam cały środek rozłożony, sprawdziłem stan podłogi po dwuch latach delikatna korozja już wychodziła niestety, ale wtedy nie dałem maty bitumicznej chyba przez to, teraz nie popełniłem tego błędu Pod siedzeniami wszystko oryginalne Bagażnik także w niezłym stanie Od dołu w kilku miejscach zabezpieczyęm samochód Do przyszłych wakacji wytrzyma, wtedy zrobię po raz kolejny konserwację od dołu, gdzieniegdzie ogniska są w tym roku zabezpieczyłem wszystkie profile zamknięte fluidolem Tapicerka, podsufitka, dywanik, siedzenia jak nowe dzięki K2 TAPIS Małe pucowanie kilku rysek A teraz UWAGA : " NIE JEDEN WĄTPIŁ, LECZ TEN MOMENT NASTĄPIŁ'" Muszę też pomyśleć nad wymianą zbiorniczka do spryskiwaczy na oryginalny, teraz mam załozony z Reno ( ten biały po lewej stronie zdjęcia) oraz plastyk bagażnika, w czasie dachowania zrobiła gaśnica w nim dziure ) No cóż tyle przygód nie pozwoliło dokładnie dopasować pewnych elementów, najbardziej razi szpara między błotnikiem prawym a zderzakiem, oraz rynienki na ustawianie świateł Ogolnie na to co przeżył ten samochód uważam że nie jest źle O O Patrze na zdjęcia to własnie widzę że po malownaiu zapomniałem przymocować zaślepek na lusterka od wewnątrz zajmę się tym jutro Wyjazd na mecz i wszystko co potrzebne prawdziwemu Krakowskiemu kibicowi Oraz Celinka w garażu Mikroryskami na lakierze, oraz zabezpieczeniem nowego lakieru zajmuje się zestaw kosmetyków Ufff, wkońcu samochód dopieszcony, można zadbać trochę o własny wygląd Włosy już jak należy i uszy lepiej widoczne od razu O O mniam Na koniec chcę napisać, że naprawdę wkładam serce do tego pojazdu, wiem że nie jest idealny, ale staram się, wiem że na tylnich błotnikach i przednich jest styl " szpachelbody" ale muszę nauczyć się z tym życ. Bardzo proszę o kulturalne komentowanie tego projektu, wyrażanie swoich zdań ale w sposob przyzwoity, oraz serdecznie dziękuję Lakiernikom za kawał solidnej pracy, Przyjacielowi za projekty koszulek, Tomciusiowi za szereg potrzebnych części, Phoenixowi za dostarczenie kilku drobiazgów oraz DCG za wspaniałe drzwi ktore są jedynym elementem bez grama szpachli Serdecznie pozdrawiam wszystkich teraźniejszych jak i przyszłych posiadaczy Celic oraz innych samochodów japońskich O O !piwko! !yuppie! !piwko! DYNO DAY udany !piwko! Trochę nas tam było, naszczęście wszystkie fury test wytrzymały bez jakiś niespodzianek KAMILOS GTS odwiedził Nas nawet swoją Białą perełką po SWAPIE, wynik SUPER !piwko! A tu już EL ZŁOMERRO !gra! Oraz wynik WIem wiem zbyt pozytywny ten wynik, też tak pomyslałem od razu po wyjeździe ale znacie przecież mnie ze ciezko jest mnie zadowolić i przekonać, za niski wynik bym miał to by było źle, nagle serie wydmucyhało to tez źle bo ciężko w to uwierzyć hehe taki już jestem !fakolio! Ale patrząc na innych wykresy osobiście uważam że HAMOWNIA nie przekłamuje bardzo, wkońcu KAMILOS GTS nie mówił im że jest po SWAPIE a jednak wydmuchał tyle co nowy silnik powinien mieć, z drugiej strony RX8 nie wydmuchała znów tyle co powinna mieć więc raczej nie koloryzowali wyników, przy okazji bardzo ładny filmik https://youtu.be/... Gratulacje dla autora, kurcze jak bym wiedział że tak to będzie wyglądać to kazał bym kręcić i moją Cele na rolkach Ogólnie jestem zadowolony nawet jak kilka HP na wykresie jest dodanych przez komputer a nie silnik hehe wracając do domu tak się ucieszyłem że moc fabryczna że aż przez obwodnice cały czas 160-180km/h !666! jak nigdy !!!!!! No cóż po cięzkim dniu na DYNO oraz w pracy czas świętowac wyniki !piwko! Autko sprawuje się świetnie Ok to na tyle dalej będe uzupelniał na bieżąco tak jak na innych forach Pozdrawiam serdecznie Edytowane przez damiansd4hide3 dnia 12 czerwiec 2014 16:40:50 |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
damiansd4hide3 |
Dodany dnia 10 czerwiec 2014 21:52:19
|
Główny administrator Użytkownik VIP Postów: 1326 Data rejestracji: 14. marzec 2011 |
Fajne zdjęcia te w podziemnym garazu Ładna celica jedynie co bym zmienił osobiście to wywalił bym te neony pod nogami ) |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
Dudu |
Dodany dnia 11 czerwiec 2014 22:49:06
|
Poziom 16 Postów: 102 Data rejestracji: 12. maj 2013 |
Jak zwykle się musisz czegoś przyczepić. Chciałbym przypomnieć że to dział "Nasze pojazdy' z dużym naciskiem na "Nasze" Bardzo obszerny długi post, ale można czytać i czytać. Boże ile to auto przeszło , ale jak widać niektórzy wątpiąc w ten projekt, nieźle musieli się zrobić wytrzeszcz oczu dla tego auta. |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
Greegg07 |
Dodany dnia 12 czerwiec 2014 07:13:25
|
Poziom 5 Postów: 6 Data rejestracji: 10. czerwiec 2014 |
Kiedy ja sam dołożyłem te ledy niebieskie, ale faktycznie wszyscy się smieją ale ja się nie przejmuje mi sie tam podoba faktycznie fura wiele przeszła ale teraz tego nie widać przynajmniej bez miernika DD Ładne alufelgi jakieś OZ RACING białe takie jak ktoś u Was w NS miał ale nie pamietam na jakiej furze ale to za rok jak finanse będą |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
lobuz95 |
Dodany dnia 12 czerwiec 2014 09:35:53
|
Poziom 4 Postów: 4 Data rejestracji: 17. wrzesień 2013 |
o ten felunek Ci kolego chodzi? przedtem był na zielonej Hondzie Civic VI mb2 europejskiej wersji
lobuz95 dodał/a następującą plik:
|
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
Greegg07 |
Dodany dnia 12 czerwiec 2014 19:34:10
|
Poziom 5 Postów: 6 Data rejestracji: 10. czerwiec 2014 |
O tak, tej Hondzinki łądnie się prezentują takie alusy na czarnej furze do tego czerwone szpilki decsp i będzie elegancko Połączony z 17. listopad 2014 18:22:10: Mini projekcik KONSERWACJA zakończony uff..... Polakierowane lakierem termicznym bębny oraz osłona kolektora wydechowego A tak wyglądają bębny już zamontowane , wiem wiem alufelga brudna A tu zamontowana już osłona kolektora, spoczątku trochę czuć było przy jezdzie poki się nie wypalił lakier, teraz już nic nie czuć w trakcie jazdy Rozbieranie do konserwacji Ajajaj... chłodnica przecieka dość poważnie i ma już dość po 23latach :/ A od dołu tak Chłodnica wyciągnieta Przydało by się podmalować miejsce montażu chłodnicy i belkę przednią dolną I już podmalowane podkładem oraz akrylem 8-) Tak samo wiatrak, wiem wiem ze nie dokładnie, ale za rok jak będe piaskował i malował proszkowo elementy zawieszenia to zajmę się tym dokładniej 8-) Tylnia belka odświezona 8-) Tak samo lampy w miejscach gdzie łapała rdza Osłona tłumika koncowego Listwa dolna zderzaka przedniego Oraz tył Celinki Nowa chłodnica zamiennik oby wytrzymała kolejne 23lata tyle co oryginał Niestety nie wiem jak to się stało i nie mam zdjecia już zamontowanej chłodnicy :/ jakiś chochlik w aparacie pewnie grzebał I tu zaczeły się prawdziwe prace które trwały tak długo czyli zdzieranie i skrobanie rudej gdzi się tylko da cała konserwacja trwała 10tygodni gdyż mało casu mialem czesto i powolutku się tym zajmowałem, czasem mialem dosc duzo znów czasu ale chęci mało a chciałem to jak najdokładniej zrobić miejsca gdzie nie doszedłem wiertarką ani szczotką drucianą skrobałem skrobakiem i małym śrubokręcikiem aby zedrzeć wierzchnią warstwe rdzy, wiem wiem ze przydało by się to wypiaskować ale do tego bym musiał całość zawiasu ściągać i komuś oddać do prac, a chciałem to samemu zrobić tutaj już po zeskrobaniu i wydmuchaniu wszystkiego 8-) uffffff Lewe tylnie nadkole Lewe przednie nadkole Prawe przednie nadkole I najładniejsze tylnie prawe nadkole Te prace mi tak długo zajęły że zaniedbałem autko, nie zaglądałem do środka przez długi czas a drzwi i okna były zamkniete aby się nie kurzyło do środka :/ Celinka złapała wilgoć Kierownica, trochę deska rozdzielcza, oraz boczki drzwi, ale dla pewności i spokojnego snu wyciągnałem wszystko Celinka cała zakurzona Fotele wyprane i dokładnie wysuszone, wykładzina pod nimi tak samo, oraz podsufitka, nigdzie nie było sladu wilgoci oprocz elementów wyzej wymienionych, ale musiałem sprawdzic abym był spokojny 8-) i już wszystko zamontowane No cóż garaż mam nie ogrzewany, autko nie używane pozamykane szczelnie musiało się to tak skonczyc, teraz pochłaniacze wilgoci aby zapobiegać oraz używac przynajmniej 2 razy w tygodniu autka aby się przewietrzyło 8-) Autko zabezpieczone do dalszych prac Na początek poszedł podkład reaktywny CORIZON na rdzę Kurcze nadkoli nie zrobiłem zdjęc z tego podkładu ani z epoksydu Tak po 48h na podkład reaktywny wleciał podkład epoksydowy BOLL Po kolejnych 48h na podkład epoksydowy w niektórych miejscach wleciał sam lakier akrylowy, a w wiekszości miejsc masa bitumiczna BOLL nakładana pistoletem O tutaj też wkońcu wleciał oryginalny zbiorniczek spryskiwaczy tak poprzedni popękał w czasie dachowania Wczesniej miałem taki z renault ale też słuzył dobrze Teraz wkoncu oryginalnie Dzięki temu że się zrobiło tutaj więcej miejsca to wrocila na swoje iejsce syrena alarmu 8-) Prawe przednie nadkole Prawe tylnie nadkole Lewe tylnie nadkole Lewe przednie nadkole Miejsce koła zapasowego było strasznie oblepione nie wiem czym, może opona przez tyle lat ocierając się zostawiła jakies dziwne ślady, ale po benzynce ekstrakcyjnej ładnie wszystko się wyczyściło A tutaj pomalowany kawałek tylniego prawego progu stało się nieszczęście i Złomek spadł mi z windy :/ na szcęście miał załozone wtedy koło ufff..... nie wiem jak to się stało albo pośpiech, albo winda pomału mowi dość winda uderzyłą o próg i wypadła aż na ścianę pól metra dalej. Na początku strach w oczach , podbiegłem szybko aby zobaczyć szkody, bałem się ze uszkodziła mi winda błotnik, ale na sczescie była jedynie wgniotka na progu oraz oderwany lakier, więc podmalowałem epoksydem, barankiem i na koniec akrylem, trochę jest róznica ale trzeba się dokladnie przyjrzec i kucać przy autku, wgniotka też pod dłonią jest wyczuwalna, ale po takiej akcji przynajmniej mam pewność ze progi są mocne i zdrowe i że byle co w nich dziury nie zrobi 8-) Od dołu wszystko wygląda tak, już po zamontowaniu osłon tłumika Składając wszystko każdą najmniejszą śrubkę smarowałem pastą miedzianą aby w przyszłości łątwo się je odkręcało Wiem że konserwacja nie jest wykonana profesjonalnie, gdyż spręzyny, oraz części zawieszenia i linki od dołu są podmalowane a nie powinny, ale nie umiałęm ich zabezpieczyć jest przy nich za ciasno :/ wiele zakamarków ktorych nawet nie udało mi się sfotografowac a w ktoirych dłubalem po kilka h dziennie rdze, prawie łamiąc nadgarstek, znajomy jak przyjechal i zobaczycl co ja robie, to powiedzial ze za taką konserwacje musiał by brac po 1000zł a i tak by mu się nie bardzo opłacało, no własnie i dlatego wolałem zrobić to samemu, a nie oddac komuś kto mi poprostu niedokładnie oczysci z rdzy i przykryje całość bitumikiem Zdaję sobie takze sprawe iż to nie jest fabryczna konserwacja i nie wytrzyma długo, następną taką akcje planuje za 4 lata, mam nadzieje że wytrzyma wszystko i nie pojawią sie zadne dziury, aa zapomnial bym, oczywiscie wszystkie podłuznice od dołu belki przednia i tylnia, oraz progi zostały zabezpieczone środkiem BOLLA do profili zamkniętych trochę czuć w autku, ale za ok 2 tygodnie powinno się wywoietrzyc i powroci swiezy zapach AMBIPUR PACIFIC AIR Zapomniał bym że przed konserwacją została wymieniona pompa sprzęgła na nową A w tym tygodniu wymienie jescze olej i ORYGINALNY filtr oleju 8-) made in TOYOTA A teraz na sam koniec zostawiłem wisienke na torcie 8-) mod z ktorego jestem najbardziej zadowolony ROZPÓRKA KIELICHÓW No cóż nie zauważyłem zadnych róznic w trakcie jazdy, ani ostrego wchodzenia w zakręty, ale mocno wierze ze Celicy SKILL wzrósł następująco +8 przyczepność +8 sztywność +8 bezpieczeństwo w trakcie dzwona aby mi się buda nie złozyła - 5 masa pojazdu +10 wygląd i szpan gdy znajomi otworzą maskę 8-) Celinka od konserwacji przejechała 30km i jest elegancko 8-) Zdjęcia z dzisiejszego dnia Dalsze mody wkrótce Edytowane przez Greegg07 dnia 17 listopad 2014 18:22:10 |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
damiansd4hide3 |
Dodany dnia 17 listopad 2014 19:58:47
|
Główny administrator Użytkownik VIP Postów: 1326 Data rejestracji: 14. marzec 2011 |
Fajnie trochę roboty było zapewne z konserwacją, troche rudej było... Ale celica naprawdę bardzo zadbana ) Przez tyle lat pieszczona Rozpórka fajna ale sądze że lepsza była by jeszcze z dodatkowo poprowadzoną prostą rurką od kielicha do kielicha. U siebie po założeniu górnej rozpórki strasznie przód się usztywnił, zrobił się taki trochę betonik |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
Greegg07 |
Dodany dnia 17 listopad 2014 21:09:12
|
Poziom 5 Postów: 6 Data rejestracji: 10. czerwiec 2014 |
Chodzi o takie coś?? https://allegro.p...36082.html W takim razie pomyslimy i nad taką .... zobaczymy w przyszlosci na razie nei czuje zadnych róznic w czasie jazdy z ta rozporka. No ale staram sie spokojnie smigac aby nie przezywac po raz ktorys dzwona i blacharki hehe |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
damiansd4hide3 |
Dodany dnia 18 listopad 2014 09:04:35
|
Główny administrator Użytkownik VIP Postów: 1326 Data rejestracji: 14. marzec 2011 |
tak dokładnie o takie coś mi chodziło bo te od kielichów do budy to też coś tam usztywniają ale nie aż tak moim zdaniem |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
|
Bartekk |
Dodany dnia 18 listopad 2014 21:49:13
|
Główny administrator Pomocnik Postów: 117 Data rejestracji: 03. maj 2013 |
Ładna celica mam nadzieje że na żywo zobacze |
Podzielenie się tym wpisem: | |
|
Poleć ten wątek | |
URL: |
Przejdź do forum: |